Jakie są różnice w ładowaniu EV z PV w domach jedno- i wielorodzinnych?

Wdrażanie Fotowoltaika oraz systemów ładowania pojazdów elektrycznych wygląda zupełnie inaczej w domach jednorodzinnych niż w wielorodzinnych. Choć cel jest ten sam – tanie i ekologiczne ładowanie EV – to techniczne, prawne i organizacyjne aspekty obu przypadków znacząco się różnią. W domach jednorodzinnych właściciel ma pełną kontrolę nad instalacją i infrastrukturą, podczas gdy w budynkach wielorodzinnych dochodzą kwestie wspólnoty, przydziału mocy oraz dostępu do części wspólnych. Przyjrzyjmy się więc tym różnicom i temu, co oznaczają one w praktyce dla użytkowników samochodów elektrycznych.

Pełna niezależność w domu jednorodzinnym

Fotowoltaika w domu jednorodzinnym to najczęściej mikroinstalacja zlokalizowana na dachu budynku lub garażu, zaprojektowana z myślą o konkretnych potrzebach energetycznych gospodarstwa. Właściciel może z łatwością zintegrować ją z domowym wallboxem, ustawić harmonogram ładowania auta elektrycznego i zarządzać zużyciem energii w czasie rzeczywistym. Co więcej, ma możliwość zainstalowania magazynu energii, systemu EMS oraz modernizacji przyłącza – wszystko zgodnie z własnymi preferencjami i bez konieczności uzgadniania zmian z innymi lokatorami. Taka autonomia daje duże możliwości optymalizacji kosztów i zwiększenia autokonsumpcji.

Jakie są różnice w ładowaniu EV z PV w domach jedno- i wielorodzinnych?

Wspólna przestrzeń i ograniczenia w budynkach wielorodzinnych

W blokach, apartamentowcach i kamienicach montaż Fotowoltaika i infrastruktury ładowania EV wymaga zgody wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni. Dotyczy to zarówno zajęcia dachu (w przypadku PV), jak i instalacji wallboxa w garażu podziemnym lub na parkingu naziemnym. Często pojawiają się ograniczenia wynikające z przydziału mocy – jedna rozdzielnia obsługuje wiele mieszkań i jej obciążenie może nie pozwalać na podłączenie kolejnych ładowarek. Wymaga to przeprowadzenia ekspertyz, często kosztownych i czasochłonnych, a także zastosowania rozwiązań typu dynamic load balancing (np. ładowania sekwencyjnego).

Rozliczenia i monitoring zużycia

W domach jednorodzinnych zużycie energii z PV do ładowania auta jest proste do śledzenia – użytkownik widzi wszystko na jednej fakturze i może rozliczyć energię we własnym zakresie. W budynkach wielorodzinnych sprawa jest bardziej skomplikowana. Jeśli wallbox zasilany jest z części wspólnej, potrzebny jest licznik zużycia oraz system rozliczania kosztów między lokatorami. W niektórych przypadkach konieczne jest nawet założenie podlicznika lub osobnego przyłącza – co znacząco zwiększa koszt inwestycji. Część deweloperów stosuje dziś tzw. systemy pre-paidowe – ładowanie aktywowane przez kartę RFID lub aplikację z doładowanym saldem.

Skalowalność systemu a przyszłe potrzeby

W domu jednorodzinnym właściciel może z wyprzedzeniem zaprojektować instalację pod kolejne auta EV, rozbudować system PV lub zmienić ładowarkę. W budownictwie wielorodzinnym każde działanie tego typu wymaga dodatkowych uzgodnień, co ogranicza elastyczność systemu. Dlatego coraz więcej nowych inwestycji planuje z wyprzedzeniem stacje ładowania i okablowanie – zgodnie z przepisami unijnymi i polskimi dotyczącymi elektromobilności. W starszych blokach taka modernizacja wiąże się często z gruntowną przebudową instalacji elektrycznej w całym budynku, co może być nieopłacalne.

Indywidualna kontrola kontra kompromis z sąsiadami

Różnice między ładowaniem EV z Fotowoltaika w domach jedno- i wielorodzinnych sprowadzają się głównie do poziomu kontroli, elastyczności i odpowiedzialności za system. Instalacje fotowoltaiczne w domach jednorodzinnych pozwalają w pełni wykorzystać potencjał energii odnawialnej i zoptymalizować ładowanie EV. W budynkach wielorodzinnych – choć rozwiązania są możliwe – wymagają więcej formalności, współpracy i inwestycji wspólnotowych. To sprawia, że elektromobilność w blokach rozwija się wolniej, choć także tam systematycznie pojawiają się nowe rozwiązania umożliwiające ekologiczne ładowanie z własnego dachu.